Co dalej robić z TVP?
Media publiczne są potrzebne, nie można pozwolić na ich „zaoranie” czy finansowe zagłodzenie – pisze były dyrektor TVP 1.
Nie, TVP nie należy do polityków, jak twierdzi szef Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański, który pisał nową ustawę medialną, ale jej nie skończył, ponosi więc częściowo odpowiedzialność za obecny prowizoryczny sposób finansowania TVP i Polskiego Radia z corocznej rekompensaty za utracone wpływy abonamentowe (łącznie od 2017 r. to już 9,5 mld zł). Miało to być rozwiązanie przejściowe, poprzedzające wprowadzenie powszechnej opłaty audiowizualnej. Ale na razie „kto płaci, ten wymaga” – a płaci większość parlamentarna i trzyma media publiczne na smyczy: jeżeli nie uchwali rekompensaty, nadawcy będą zmuszeni ograniczyć działalność.
Obecnie, według raportu NIK, środki publiczne (abonament, rekompensaty, dotacje) stanowią 60 proc. przychodów TVP. Odpowiedzialność polityków jest więc ogromna, ale nie za przekaz mediów publicznych, tylko za ich stabilne funkcjonowanie. Bo media publiczne mogą zdziałać naprawdę dużo dobrego. Ale tylko pod warunkiem że będziemy gotowi używać ich do takich właśnie celów.
Wredne miejsce pracy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta